Zadaniem naszego zespołu przy tym projekcie było proste — opracować logo, którego struktura i pierwsze wrażenie będzie nawiązywało do przestrzeni kosmicznej, a dokładniej — do wypraw kosmicznych.
Po wstępnych ustaleniach zabraliśmy się do głębszego researchu. Klient zdecydował się „pójść w minimalizm”, który tak bardzo pasuje do kosmosu i dzięki któremu samo logo jest lżejsze i łatwiejsze w odbiorze. Nie chcieliśmy, by istniało jakiekolwiek ryzyko złej interpretacji, dlatego sprytnie zawarliśmy tam postać człowieka, a dokładniej głowę, na której założony jest hełm kosmonauty.
Font również został dopasowany tak, by wspólnie z sygnetem tworzył spójną wizualnie całość. Efekt? Kosmiczny!